Objawy poronienia. Jak rozpoznać, że mogło dojść do poronienia?

Objawy poronienia. Jak rozpoznać, że mogło dojść do poronienia? Poronienie – w zależności od typu, w jakim występuje – może przebiegać w różny sposób. Jego objawy zależą najczęściej od wieku ciąży. Najczęściej występują w pierwszym, rzadziej w drugim trymestrze. Czasami przypominają naturalne objawy ciąży i nie zwiastują żadnego nieszczęścia. Ważne jest jednak, by zdawać sobie z nich sprawę i w razie ich wystąpienia nie zwlekać z konsultacją lekarską.

Najczęstsze objawy poronienia

Do poronienia w pierwszym trymestrze ciąży dochodzi średnio u jednej kobiety na sześć. Z kolei w drugim trymestrze – u jednej na pięćdziesiąt ciężarnych. Zdarza się również, że kobieta traci dziecko, zanim jeszcze dowiaduje się o tym, że zostanie matką. Dlatego ciężko jest ustalić dokładny odsetek poronień. Istnieją jednak przesłanki, które w miarę jasno wskazują na to, że mogło dojść do utraty ciąży.

Najczęściej występującymi objawami poronień są:

  • plamienia z dróg rodnych,
  • krwawienia z dróg rodnych,
  • bóle w podbrzuszu,
  • skurcze w podbrzuszu,
  • bóle w okolicy krzyżowej,
  • odejście płynu owodniowego,
  • gorączka powyżej 38 stopni Celsjusza,
  • zapalenie błony śluzowej macicy,
  • zapalenie przydatków,
  • dreszcze,
  • bóle mięśni,
  • sztywność karku.

Niektóre objawy poronienia towarzyszą naturalnemu przebiegowi ciąży i nie wiążą się z utratą dziecka. Warto jednak na bieżąco monitorować stan swój i swojego maleństwa, by w przypadku konieczności, mieć jeszcze szansę na zareagowanie i być może uniknięcie utraty dziecka.

Czy objawy poronienia mogą zwiastować niemożność donoszenia kolejnej ciąży?

Objawy poronienia nie występują zwykle bez powodu. Zazwyczaj związane są ze stanem zdrowia przyszłej mamy, nienarodzonego dziecka lub szczególnymi okolicznościami, w jakich może dojść do przerwania ciąży. Strata maleństwa nie oznacza jednak niemożności zostania rodzicem. Okazuje się, że w przypadku, gdy do poronienia doszło w pierwszym trymestrze, ryzyko, że zdarzy nam się to po raz kolejny jest zaledwie nieznacznie wyższe niż u kobiet, których nigdy to nie spotkało.

Według szacunkowych obliczeń, szansa na donoszenie kolejnej ciąży zmniejsza się do 70% w momencie, gdy poroniłyśmy do tej pory dwa razy i do 50%, gdy zdarzyło się to trzykrotnie. Dlatego nie należy poddawać się w staraniach o dziecko. Pamiętajmy jednak, by kolejne poczęcie odłożyć do około 3-4 miesięcy od poronienia. Dzieje się tak z powodu przykrych emocji wywołujących stres, który nie sprzyja ciąży. Warto wyciszyć się po traumie, jakiej doświadczyliśmy i dopiero po regeneracji sił fizycznych i psychicznych, zacząć ponowne starania o potomka.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

 

Twój domowy anioł stróż.

POLUB NAS